DZIEWCZYNY! FOTOGRAF SZUKA CROSSDRESS MODELEK DO SWOJEGO DYPLOMU! MEGA SZANSA NA WSPANIAŁĄ I PIĘKNĄ SESJĘ oraz WYJĄTKOWĄ PAMIĄTKĘ! POZA TYM UWAŻAMY, ŻE TO WAŻNA INICJATYWA DLA NASZEGO ŚRODOWISKA! A TERAZ ODDAJEMY GŁOS PANU FOTOGRAFOWI:

„Do projektu szukam osób, które zgodzą się na publikacje tych fotografii. Będą to portrety, ale tez zdjęcia „making off”, czyli przygotowanie, makijaż, wybór ubrań. Generalnie chce pokazać transformacje, ale jeżeli ktoś będzie chciał tylko zdjęcia jako kobieta, to takie zrobimy.  Zdjęcia będę robić w mieszkaniach.

Jest to projekt, który realizuje w ramach mojej pracy dyplomowej na akademii fotografii w Krakowie. W ramach tej pracy chciałbym zebrać kilka osób i przedstawić ich robiąc im zdjęcia. Nasze społeczeństwo w mojej ocenie, raczkuje dopiero w tematach queerowych . I nie mówię tylko o osobach hetero, uważam ze nawet dla ludzi z branży crossdressing jest tematem tabu. Mało się o tym mówi, cieżko się wyedukować na ten temat. Chciałbym trochę zbliżyć się do tego tematu i przedstawić go w formie zdjęć. Czasu jest niewiele, gdyż 1 czerwca muszę oddać dyplom. Dlatego proszę o możliwie szybkie zgłoszenia 🙂

Mój mail art.konopka@hotmail.com
Instagram: art.konopka

ZAPRASZAM!”

17 odpowiedzi na “SESJA FOTOGRAFICZNA”

  1. O! widzę żę trafił do Was pan fotograf… sama go tu wysłałam 🙂 Spodobał mi się projekt, ale ja niestety nie mam czasu… no i średnio się w profil wpisuję. Nie mniej rozmawialiśmy chwilę i bardzo inicjatywa mi się podoba – jest warta wsparcia. 🙂 Trzymam kciuki.

    1. Super! Dziękujemy Kristine!!! Już udało się dwie dziewczyny do fotek załatwić 🙂 A będą następne – mocno w to wierzymy! Mało tego! Może uda nam się jeszcze popracować nad jakimiś elementami tekstów/wywiadów aby z tego jakieś małe wydawnictwo było 🙂

  2. hej,
    po weekendowym wypadzie cross z koleżankami do Warszawy, jestem za sesją… 🙂 dajcie znać jak skontaktować się z fotografem…
    Pozdrawiam :*

        1. tak, to prawda 🙂 Było niesamowicie, pierwszy raz poszłam do klubu z koleżankami en femme, czułam się świetnie, czułam się trochę kobieco, w pełni nie poczuję się kobieco jak nie przejdę tranzycji, a i też pewnej tranzycji w głowie/ mentalnie, ale wystarczy mi taki stan… crossdresser w weekendy 🙂 obserwowałam ludzi, ich zachowanie, patrzyłam na dziewczyny jak wyglądają, jakie mają kiecki i makijaże 🙂 bardzo cieszę się z wyjazdu… był bogaty i inspirujący…

          1. Piękna sprawa! Następnym razem może uda się wyskoczyć w jeszcze większym gronie! 🙂 Jak coś to piszcie :* Bardzo ciekawe refleksje! Ja swoje myśli po pierwszym wyjściu zapiszę na pewno, ale to chyba w którymś rozdziale Przygód Ginger, Freda i Tosi 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *